Share
Pin
Tweet
Send
Share
Send
Aby to zrobić, potrzebujemy pustej jednorazowej piezo-zapalniczki, kanistra z zestawem adapterów, dwoma zapałkami i pincetami.
Zaczynamy od demontażu zapalniczki, pamiętając położenie części.
Następnie za pomocą pincety lub ostrego noża odkręć śrubę regulacji płomienia o około 1-2 obroty.
Bierzemy zapałki i trochę zaostrzamy ich końcówki.
Umieszczamy wspornik na miejscu i wsuwamy pod niego zapałki.
Dzięki temu podnosimy zawór gazu. Wybieramy adapter ściśle dopasowany do końcówki zaworu i wyjmujemy zapalniczkę z zapałkami na 10-15 minut w lodówce z zamrażarką. Zamrażając zapalniczkę, osiągniemy lepszy przepływ gazu podczas tankowania. Wyciągamy zapalniczkę z lodówki i natychmiast przystępujemy do tankowania.
Uwaga! Tankowanie z dala od otwartego ognia. Jedną ręką kładziemy puszkę gazu na zawór i wciskamy. Wytrzymujemy 10-20 sekund i bez wypuszczania pojemnika z aerozolem wyciągamy zapałki drugą ręką. Następnie wyjmij pojemnik z aerozolem i przejdź do montażu zapalniczki.
Obróć śrubę regulacyjną prawie do końca. Umieszczamy wszystkie szczegóły na miejscu i sprawdzamy wysokość płomienia.
Ta metoda tankowania zapalniczki wytrzymuje około 6-8 razy. Następnie zawór zużywa się i zaczyna „zatruwać” gaz. W ten sposób możesz tankować i silikonować zapalniczki. Ale jeśli musisz usunąć krzemień i koło, trudno jest je umieścić po zatankowaniu.
Share
Pin
Tweet
Send
Share
Send