Share
Pin
Tweet
Send
Share
Send
Zabawki prezentowanej na tych warsztatach nie można znaleźć w żadnym sklepie. Jednak cieszy się wielką miłością i zainteresowaniem wśród małych dzieci.
Ta deska jest przeznaczona głównie dla chłopców, ponieważ zawiera wszystkie rodzaje żelaznych gadżetów. Jednak stworzyłem panel rozwoju dla mojej córki. Po tym, jak nauczyła się chodzić, wszystkie gniazda, przełączniki i drzwi „żyją życiem”. Zauważywszy zainteresowanie takimi rzeczami, postanowiłem zebrać wszystko, co powoduje jej dziką rozkosz w jednym miejscu - na planszy.
Co będzie potrzebne do utworzenia panelu programistycznego?
Najpierw oczywiście fundament, tj. tablica, na której wszystko zostanie przymocowane. Każdy może sam wybrać jego rozmiary. Podniosłem ten, który znalazłem ze starej ściany. Jest lakierowany z jednej strony.
Po drugie, wszystkie akcesoria: haczyki, dzwonki, guziki, przełączniki, uchwyty, łańcuchy, pętle, cholera itp. Po wejściu do sklepu z narzędziami wybierzesz, na co wpadnie oko. I radzę ci przeszukać dom. Na pewno zobaczysz coś, co można naprawić, na przykład niedziałające zegarki lub breloki.
Po trzecie, małe kwadratowe deski, które trafią do małych drzwi.
Po czwarte, różne dekoracje, naklejki i zdjęcia. Wszystko po to, by panel był kolorowy i zabawny (w końcu jest dla dzieci).
Uzbrojeni we wszystko, czego potrzebujesz, zaczynamy.
1) Przyklejamy małe deski na samoprzylepnej kolorowej folii. Mocujemy do nich cholera i haczyk. Poprosiłem o to mojego męża, ponieważ nie wiem, jak trzymać śrubokręt w dłoniach. Następnie mocuję zawias do rogu podstawy i mocuję te drzwi. Teraz otwierają się i zamykają.
2) Zapinam jeszcze jeden zatrzask, haczyk i trzy uchwyty. Na uchwytach naprawiam łańcuchy ze starej torby, którą szkoda było wyrzucić. (Ale jak przydała się na czas). Do innego długopisu przyczepiam łańcuch z pęku kluczy leżącego w domu. Pierścień na końcu można zawiesić na haczyku.
3) Z tej samej starej ściany znalazłem akcesoria w stodole, które również przymocowałem do panelu (możesz kliknąć przyciski z boku, klikają).
4) Osobno musiałem majstrować przy dzwonku, przewodzie z gniazdka i wtyczce. Faktem jest, że przewód stał się zbyt gruby, więc musiałem go naprawić, aby skleić „super moment obrotowy”. Moim zdaniem wtyczka powinna być podłączona do gniazdka elektrycznego.
5) Również w „super momencie” wklejamy przycisk z dzwonka, przełącznika i starych godzin wolnych od pracy.
6) Po ustaleniu wszystkiego przechodzimy do ostatniego etapu: dekoracji. Po wpisaniu różnych zdjęć i kart, wklejamy je na planszę w wolnych miejscach. Z dwustronnej taśmy wyciąłem cyfry i wkleiłem. Voila, a teraz tablica robi się znacznie przyjemniejsza!
Nasz panel programistyczny jest gotowy. Moja córka uwielbia ją grać!
Share
Pin
Tweet
Send
Share
Send