Share
Pin
Tweet
Send
Share
Send
Benzyna jest bardzo łatwopalną cieczą, ponieważ otrzymuje się ją z frakcji oleju o niskiej temperaturze wrzenia. Sama benzyna nie tylko pali się bardzo dobrze, ale jej opary są również bardzo dobrze zapalane, dlatego surowo zabrania się pozostawiania otwartych pojemników.
W artykule zobaczysz, wyłącznie dla zapoznania się, jak wykonać instalację, która będzie wytwarzać gaz, za pomocą którego możesz zasilać palnik i zapewnić długie i stabilne spalanie.
Będzie potrzebować
- Dwie plastikowe butelki o objętości 1,5-2 litrów.
- Wąż silikonowy odporny na produkty olejowe.
- Pompa powietrza przy 12 V.
- Akumulator 12 V.
Odczynniki: benzyna i woda.
Produkcja jednostki produkującej gaz
W pokrywkach musisz zrobić kilka otworów. Można to zrobić zwykłymi nożyczkami.
Otwory powinny mieć średnicę węża, który przez nie przejdzie.
Wkładamy rurkę. Wchodzi się w osłonę na 2-3 centymetry.
Druga to długość dostępnej butelki.
Kleimy rurki w pokrywach gorącym klejem po obu stronach.
Pierwsza butelka będzie miała gaz. Długa rura, która leży u dołu, jest wlotem powietrza, a mała jest wylotem i jest podłączona do butelki z wodą, do węża, który leży u dołu. A mały wąż ich butelki z wodą jest wylotem palnika.
Główny „reaktor” jest gotowy.
Wlej benzynę do pierwszej butelki na pół, do drugiej wody, a także na pół.
Podłączamy pompę powietrza do długiej rurki znajdującej się w benzynie.
Podłączamy palnik gazowy do krótkiego końca, który wychodzi z butelki z wodą.
Testuj
Podłączamy akumulator do pompy. Pompa zaczyna pompować powietrze z atmosfery. Przechodząc przez benzynę, jest nasycony parą. Następnie przechodzi przez butelkę wody, jest to tak zwany zamek wodny, który zapobiega przedostawaniu się dużych kropli benzyny. A samo naczynie stabilizuje przepływ powietrza oparami, uzyskując w ten sposób stabilność spalania, bez żadnych szarpnięć.
Zapalamy gaz z palnika.
Jak widać, pali się pomyślnie. Jak prawdziwy gaz.
Zauważamy początkową ilość benzyny.
Kładziemy wodę na piec i próbujemy zagotować.
Wszystko gotowało się w dziesięć minut.
Płomień wypalił się w sumie przez około 40 minut, i tyle spadł poziom.
Oczywiście nie można użyć całej benzyny, ponieważ taka metoda usuwa najbardziej lotne frakcje z paliwa, podczas gdy cięższe pozostaną na dnie butelki.
Na koniec chcę dodać, że jest to eksperyment wizualny w celu zapoznania się i nie więcej, a nie przewodnik po działaniu. Tylko ty i nikt inny nie jesteś odpowiedzialny za żadne działania w twoim życiu! Cześć wszystkim.
Share
Pin
Tweet
Send
Share
Send