Share
Pin
Tweet
Send
Share
Send
Masz już dość monotonnego i szarego wyboru potraw w sklepach dla swoich zielonych zwierząt lub po prostu postanowiłeś zapisać - to nie ma znaczenia. Najważniejsze jest wynik. Najpierw musisz przejść przez las lub najbliższy pas lasu. Pożądane jest, aby był to gaj brzozowy - wtedy znalezienie potrzebnego materiału zajmie mniej czasu. Potrzebujemy też posiekanej brzozy, czyli brzozy lub pnia brzozy leżącego na ziemi (i pożądane, aby było to dość DŁUGIE, stare drzewo), o grubości nieco większej niż grubość dwulitrowej plastikowej butelki lub wiadra majonezu. Kora brzozy jest bardzo trwałym materiałem naturalnym i nawet jeśli fragment pnia leżał na ziemi przez kilka lat, nie rozpadnie się, w przeciwieństwie do drewna wewnątrz. Właśnie tego potrzebujemy! Pamiętaj, że im dłużej drzewo leży na ziemi, tym mniej wysiłku i czasu zajmie usunięcie drewna z kory.
Następnie odcinamy małą beczkę z lufy, wysokość nieco większą (5-7 cm) od wybranego kawałka plastikowej dwulitrowej butelki lub wiadra. Za pomocą dłuta i młotka (możesz użyć wiertła z długopisem dużego kalibru) usuwamy drewno z kory. Prace należy wykonywać niezwykle ostrożnie i ostrożnie, aby nie naruszyć integralności powstałej „rury” z kory, unikając podartych zadrapań i nacięć na zewnątrz.
Więc wyczyszczone. Jeśli „rura” okazała się nieco większym kalibrem niż wybrana przez ciebie butelka, wiadro lub inne naczynie, możesz już owinąć ją (naczynie) papierem, aż idealnie wpasuje się w „rurę”. Podczas odkładania „rury” na bok. Bierzemy naszą roślinę (w moim przypadku jest to dekoracyjna papryka domowa) i ostrożnie (MAKSYMALNIE ostrożnie!) Wyciągamy system korzeniowy wraz z glebą ze starej doniczki. Nawiasem mówiąc, jeśli stary plastikowy garnek jest wspaniały; możesz dotknąć jego ścian, aby gleba pozostawała w tyle za ścianami wewnętrznymi. Trzymając roślinę u podstawy pnia, obróć ją na bok lub (jeśli roślina nie jest bardzo duża i bujna) głową i wyciągnij ją ze starych naczyń. Następnie przeszczep roślinę do przygotowanego segmentu butelki lub wiadra. Pamiętajcie; im mniej zakłócasz system korzeniowy, tym mniej Twój zwierzak zachoruje po „przeprowadzce”.
Przeszczepiony? Następnie bierzemy nożyczki i ostrożnie wyrównujemy krawędzie brzozowej „fajki”, aby były jak najbardziej równomierne. W razie potrzeby można ozdobić powstały produkt mchem lub hubką brzozową (grzyb pasożytniczy). Lub lakier, ale nie jestem zwolennikiem chemii, w końcu roślina będzie tam żyć! Pozostaje tylko wstawić naczynie z rośliną do naszej „rury”. To wszystko. Gotowe
Nawiasem mówiąc, takie rzeczy mogą być wykonane z najbardziej różnorodnego kalibru, od najcieńszych do najgrubszych pni, jakie można znaleźć.
Dobre rzemiosło!
Share
Pin
Tweet
Send
Share
Send