Jak uchronić się przed komarami w lesie bez specjalnego wyposażenia

Pin
Send
Share
Send


Komary, muszki, motyle, kleszcze i inni krwiopijcy bracia mogą zepsuć wrażenie rekreacji na świeżym powietrzu, wędkowania, zbierania grzybów lub po prostu spacerów po lesie. Cóż, jeśli w kieszeni jest puszka z sprayem z „Data” lub innym środkiem odstraszającym. Ale nie każdy środek odstraszający może zapewnić ochronę przed wszystkimi typami krwiopijców naraz. Ponadto puszka nie jest wieczna; może skończyć się w najbardziej nieodpowiednim momencie, może zostać zgubiony, w końcu można zapomnieć w domu! Ale istnieje kilka sposobów, aby chronić siebie i swoich bliskich przed ukąszeniami i swędzeniem, nawet w najbardziej odległej tajdze, bez specjalnego sprzętu ze sklepu lub apteki. Przytoczę kilka z nich jako przykład. Metody opisane poniżej zapewniają mniej lub bardziej niezawodną ochronę przed wszystkimi rodzajami owadów wysysających krew.

Pierwszy sposób


W tej metodzie mrówki nam pomogą.

Będziesz potrzebował chusteczki do nosa lub innego materiału.

Wszystko jest niezwykle proste: kładziemy chusteczkę w rozłożonej formie bezpośrednio na mrowisku.

Przez 15-20 minut mrówki moczą tkankę kwasem. Po określonym czasie usuwamy z mrowiska szalik, który jest już mokry od kwasu, ostrożnie strząsamy z niego mrówki i wycieramy odsłonięte części ciała - twarz, ręce.

Konieczne jest również przetarcie mankietów rękawów, kołnierza i skarpet na kostkach, aby pełzający krwiopijcy, tacy jak kleszcz, nie zakradali się pod ubraniem. Zapach jest oczywiście taki sam (wszyscy wiedzą, jak pachnie kwas mrówkowy!), Ale kiedy tylko podniosłem chusteczkę z mrowiska - wszystkie komary i muszki zostały zdmuchnięte! Wszystkie owady instynktownie starają się trzymać z dala od mrowiska i samych mrówek. Metoda jest bardzo dobra, z bardzo długotrwałym efektem. Wystarczy jedna procedura, aż dana osoba zostanie umyta wodą. Istnieje jednak wada takiej ochrony - indywidualna nietolerancja. Dlatego najpierw należy upewnić się, że nie jesteś uczulony na kwas mrówkowy. Aby to zrobić, namaść niewielki obszar skóry w okolicy nadgarstka. Jeśli pojawią się zaczerwienienia i swędzenie, lepiej odrzucić tę metodę.

Drugi sposób


Ta metoda ma dwie opcje, bardzo do siebie podobne. Prawdopodobnie można je nazwać „stacjonarnymi”! Jeśli w pierwszej metodzie możesz przejść po obróbce gdziekolwiek chcesz, to te dwie metody są powiązane z określonym miejscem i chronią przed owadami tylko na parkingu. Są dobre na przykład do łowienia ryb lub zatrzymania się podczas wędrówki. Pierwsza opcja: jest to grzyb-hubka.

Takie grzyby rosną z reguły na starych lub suszonych drzewach.

Będziesz musiał oderwać stary grzyb z pnia.

Będziesz także potrzebował cienkiej gałęzi, na której można sadzić tego grzyba.

Teraz podpalamy krawędź grzyba i wbijamy gałąź w ziemię, około pięciu metrów od parkingu.

Możesz zrobić kilku takich palaczy i ułożyć je po zawietrznej. Tuż przed wbiciem w ziemię gałęzi z tlącym się grzybem oczyść ziemię z suchych igieł, liści i mchu, aby zapobiec pożarowi. Druga opcja prawie nie różni się od pierwszej. Tylko tutaj użyjemy suchej ożypałki. Wielu błędnie nazywa to trzcinami.

Musisz więc zrywać na najbliższym bagnie, kilku głowach zeszłorocznej ożypałki. Najlepiej na małej łodydze.

Materiał ten idealnie nadaje się do ochrony przed małymi muszkami - właśnie z powodu dymu tlącego się ożypałki z jakiegoś powodu bardziej się boi niż innych. Powtarzamy powyższe procedury, jak w przypadku grzyba: podpalamy głowę i wbijamy łodygę w miejsce oczyszczone z gruzu w ziemi. Rogoz tli się silniej niż grzyb, dlatego można go umieścić nieco dalej.

Najważniejsze, aby nie zapomnieć, a następnie ugasić tlące się dymy za sobą - zakopać w ziemi lub utopić w wodzie.
W ten sam sposób można użyć znanej chagi. Nie pali gorzej niż grzyby płonące lub ożypałka. Nawiasem mówiąc, chaga może być używana na wsi podczas, powiedzmy, kopania ogrodu i sadzenia ziemniaków. Osobiście dokładnie zaopatrzyłem tego cudownego grzyba. Oprócz tego, że jest wspaniałą i przydatną alternatywą dla herbaty, chroni również ogród przed muszkami i komarami.

Wdychanie dymu tlącego grzyba oczywiście nie doda zdrowia, ale uważam, że nadal jest lepsze niż oddychanie dymem chemicznym z tlącej spirali od komarów lub tego samego fumigatora. Możesz także użyć smoły brzozowej. Łatwo jest zdobyć smołę z kory brzozy w lesie. Jedyną rzeczą jest to, że jest to proces bardziej czasochłonny w porównaniu do metod opisanych powyżej. A jak wypędzić smołę z kory brzozy, opisałem już w jednym z artykułów.

Pin
Send
Share
Send